coś tak zeby dział nie był pusty
to tak na dobry początek cos o piciu :)
Rodzaje upojenia alkoholowego (znane tylko z opowieści) 1. Kopciuszek - przyjść do domu w jednym bucie 2. Królewna Śnieżka - obudzić się w łóżku z siedmioma facetami 3. Czerwony Kapturek - obudzić się w łóżku babci 4. Śpiąca Królewna - przez 100 lat niczego nie pamiętasz 5. Myszka Miki - opuchnięte uszy, białe rękawiczki, ale nie masz fraka 6. Krzysztof Kolumb - nie wiesz gdzie jedziesz, jak już przyjedziesz to nie wiesz gdzie jesteś, ale za przejazd i tak płaci państwo. 7. Reksio - obudziłeś się w budzie dla psa 8. Władca pierścieni - obudziłeś się na komisariacie w kajdankach 9. Ogniem i mieczem - obudziłeś się w kotłowni na koksie 10. W pustyni i w puszczy - obudziłeś się w parku miejskim na grządce z różami 11. Na Rejtana - obudziłeś się przed własnymi drzwiami z rozdarta koszula 12. Wakacje z duchami - obudziłeś się na strychu zawinięty w prześcieradło 13. I pamiętaj - nie jesteś naprawdę pijany, jeżeli jesteś w stanie leżeć na podłodze bez trzymania !!!
kto i jak pije
Egzorcysta - pije duszkiem Grabarz - pije na umór Higienistka - pije tylko czystą Ichtiolog - pije pod śledzika Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie Ksiądz - pije na amen Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki Lekarz - pije na zdrowie Matematyk - pije na potęgę Ornitolog - pije na sępa Pediatra - po maluchu! Perfekcjonista - raz, a dobrze! Pilot - nawala sie jak messerschmit Syndyk - pije do upadlego Tenisista - pije setami Wampir - daje w szyję Wędkarz - zalewa robaka Anorektyk - nie zagryza Astronom - ma zaćmienia Członkinie koła gospodyń wiejskich - piją, tańczą i "haftują"
Wymyślili Japończycy alkohol 3000%. Sami nie odważyli się próbować, postanowili przeprowadzić testy na Rosjanach. Daleko nie mieli... Spotkali chłopa, który ciągnikiem pole orał. Zaproponowali: - Może chcesz darmowej wódeczki chlapnąć Facet się zgodził. Wypił szklankę, drugą, siadł z powrotem na ciągnik i pojechał dalej, jakby nigdy nic. Za chwilę zatrzymał się, wyskoczył na pole, poturlał się po ziemi i wsiadł z powrotem. Przejechał kawałek i znów zatrzymał się, wyskoczył, poturlał się i wsiadł. Sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy, więc Japończycy postanowili zrobić rozeznanie: - Cóż to, niedobra wódka? Na co rolnik: - Wódka w porządku. Ale jak tylko beknę, to kufajka się ogniem zajmuje...
|
życie idealne :)
W naszym życiu najbardziej nie w porządku jest to, jak się ono kończy. Krotko mówiąc - życie jest ciężkie. Zabiera mnóstwo czasu, a co dostajemy na koniec? Umieramy! Cykl życiowy powinien iść odwrotnie niż idzie teraz. Najpierw powinno się umrzeć, a potem wszystko w druga stronę! Życie rozpoczynamy od spędzenia spokojnej starości w domu. Potem dostajemy złoty zegarek w momencie pójścia do pracy. Pracujemy czterdzieści lat, do czasu aż będziemy wystarczająco młodzi. Stajemy się gotowi do studiów - zaczynamy pić alkohol, brać prochy, imprezować. Idziemy do szkoły średniej, potem do podstawowej, dziecinniejemy, bawimy się cale dni, tracimy wszelką odpowiedzialność, coraz więcej czasu spędzamy śpiąc, aż wreszcie ostatnie dziewięć miesięcy pływamy, żeby zakończyć swoje życie orgazmem... Od razu lepiej!
|